Dla mnie zdecydowanie DPD. Skoro już tak piszę o dobrych i złych firmach, to dzisiaj o kurierach. Miałem właśnie dzisiaj otrzymać umowę od nowego operatora telefonii komórkowej (chcę spróbować z nju mobile – skoro umowa nie jest na czas określony, to może nie będą mnie męczyć telemarketerzy Orange) i niestety, nie otrzymałem.
Miał ją dostarczyć kurier DPD. Problemy z kurierem DPD miałem już przy zamówieniu Neostrady. O ile umowa dotycząca Neostrady dotarła bez problemu, bo zamówiłem ją na adres firmowy, to z dotarciem gadżetu, który miał do mnie dotrzeć na adres domowy problemy były niebotyczne.
W czerwcu zeszłego roku złożyłem zamówienie na Neostradę. Umowa szybko dotarła, usługę szybko włączono, ale do Internetu miałem otrzymać gratis aktualizację (na płycie) do Windowsa 8. Przyda się na komputer córki, darowanemu koniowi w zęby się nie patrzy. Razem z umową go nie było. Dzwonię więc na infolinię, kiedy ten prezencik do mnie dotrze i słyszę, żebym się nie niepokoił, wysyłają go osobną przesyłką. Tak nie niepokoiłem się przez dwa, trzy tygodnie, a później znowu zadzwoniłem i niestety, niczego konkretnego się nie dowiedziałem. W połowie sierpnia złożyłem reklamację i w odpowiedzi na nią dowiedziałem się, że „5 lipca 2013 o 10:45 była próba doręczenia gadżetu – kurier spotkał się z odmową przyjęcia przesyłki”. Totalna bzdura, kurier nawet do nas nie zajrzał. Nie zajrzał… Nawet nie zadzwonił, nie zaesemesował. Albo pomylił adres, albo jest kłamcą.
I teraz wszystko się powtarza. Wysłałem właśnie reklamację ze strony internetowej DPD:
Cały dzień czekałem na przesyłkę, a teraz patrzę na Państwa stronie „Nieudana próba doręczenia. Brak możliwości pozostawienia awizo”. Co za bzdura! Proszę o wyciągnięcie konsekwencji. Odłożyłem plany, żeby czekać na kuriera a on nawet się nie pojawił. Nawet nie zadzwonił. Po prostu widocznie było mu nie po drodze!
Wracając do Neostrady, to po mojej reklamacji wysłali Windowsa ponownie. I ponownie nie dotarł. Dzwoniłem kilka razy niczego konkretnego się nie dowiadując aż w końcu w październiku złożyłem drugą reklamację. Ta w końcu doprowadziła do tego, że kurier przyszedł. Happy end. Tamtej historii, ale gdybym czas, podczas którego składałem reklamacje, dzwoniłem itd. itp. poświęcił na pracę, to kupiłbym sobie dwa takie Windowsy.
Dzisiaj od razu złożyłem reklamację w DPD i napisałem do nju mobile. Czekam na odpowiedź, odpowiedzi. No i umowę. Kiedyś usłyszałem, że o firmie świadczą jej pracownicy. Mój przykład całkowicie to potwierdza. O ile w miejscu mojej pracy kurier DPD wywiązywał się ze swojej pracy w sposób przyzwoity i gdybym tylko z nim miał do czynienia, to o DPD myślałbym ciepło, to po tym, który obsługuje teren mojego zamieszkania, o DPD myślę z obrzydzeniem.
Dzisiaj DPD „odpowiedziało” na moją reklamację. Minęło 11 dni (międzyczasie kurier raczył przyjść z przesyłką) – już chciałem pisać komentarz, że brak odpowiedzi świadczy o nich wymownie. No, ale w końcu odpisali. Podziękowali za zgłoszenie i oświadczyli, że skarga została przekazana zwierzchnikowi kuriera. Przeprosili i napisali, że mają nadzieję, iż podobne sytuacje nie będą miały miejsca w przyszłości.